Dziś, 10 sierpnia, kończy się debata na temat odwołania ustawy, która blokuje poszczególnym terytoriom kraju możliwość legalizacji tzw. wspomaganego samobójstwa.
W 1995 r. Terytorium Północne Australii, jako pierwsze miejsce na świecie, zalegalizowało eutanazję. Zgodnie z konstytucją rząd federalny ma jednak prawo do wprowadzania legislacji, które obowiązują także terytoria, które posiadają własny rząd (Terytorium Północne, Australijskie Terytorium Stołeczne, Wyspa Norfolk). Dlatego w 1997 r. wprowadzono ustawę dotyczącą eutanazji (Euthanasia Laws Act), która zablokowała możliwość jej legalizacji w każdym terytorium.
O podpisanie petycji o nazwie: powiedz „nie” dla eutanazji zaapelował ordynariusz Sydney, abp Anthony Fisher OP. Hierarcha wezwał wszystkich „oddanych cywilizacji życia i miłości” do przyłączenia się do apelu, aby senatorowie głosowali przeciwko odwołaniu ustawy blokującej legalizację eutanazji. Petycja zwraca uwagę, że zagraniczne doświadczenia pokazują, że nie ma bezpiecznej drogi do legalizacji wspomaganej śmierci. Podkreśla również sprzeciw Australijskiego Stowarzyszenia Lekarskiego wobec skracania ludzkiego życia.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.