W miniony piątek, 14 września Ojciec Święty przyjął rezygnację z rządów pasterskich archidiecezją Portoviejo w Ekwadorze złożoną przez 70-letniego abp. Lorenzo Voltoliniego. Jego rezygnacja nie wynika z przyczyn zdrowotnych czy „kryzysu wewnętrznego”, ale z zamiaru skoncentrowania się na modlitwie w klasztorze trapistów Santa Maria del Paradiso, w Salcedo.
Abp Voltolini jest Włochem i przybył do Ekwadoru przed 39 laty, w 1993 roku został biskupem pomocniczym archidiecezji Portoviejo, a 2007 został arcybiskupem. Od tej pory regularnie odwiedzał klasztor trapistów Santa Maria del Paradiso. Już w 2014 roku złożył formalną prośbę o zwolnienie z obowiązków ordynariusza. W listopadzie zostanie członkiem wspólnoty zakonnej. W liście do przyjaciół wyznał, że nigdy nie myślał o życiu mniszym, ale będąc misjonarzem, a następnie biskupem zrozumiał, że bez modlitwy i życia wewnętrznego Kościół cofa się i nie przetrwa.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.