Tegoroczny festiwal w Opolu nie odbędzie się w zaplanowanym wcześniej terminie 4-6 czerwca. Impreza została przełożona na wrzesień - powiedział w poniedziałek PAP rzecznik TVP Stanisław Wojtera.
Telewizja Polska jest głównym organizatorem festiwalu w Opolu.
Wojtera wyjaśnił, że decyzja o przeniesieniu festiwalu na wrzesień zapadła w TVP po konsultacjach z władzami miasta Opola. Nie ustalono jeszcze, w których konkretnie dniach września odbędzie się opolski festiwal - zaznaczył Wojtera.
Rzecznik TVP nie chciał w poniedziałek komentować przyczyn decyzji o przeniesieniu imprezy z czerwca na wrzesień.
Nieoficjalne informacje na temat ewentualnej zmiany terminu festiwalu potwierdził w poniedziałek w rozmowie z PAP rzecznik prezydenta Opola Mirosław Pietrucha. "Wiemy, że wewnątrz TVP trwa dyskusja na temat przesunięcia terminu festiwalu" - powiedział Pietrucha.
Nieoficjalnie wśród dziennikarzy i opolskich organizatorów pojawiły się różne opinie na temat możliwych przyczyn decyzji o przesunięciu terminu festiwalu. Mówi się o tym, że rozrywkowy charakter imprezy nie przystaje do czasu po katastrofie pod Smoleńskiem. Ponadto termin tegorocznego festiwalu przypada na najbardziej gorący okres kampanii przed wyborami prezydenckimi. Pojawiają się też opinie, że TVP może nie zdołać dobrze przygotować i zrealizować imprezy w czasie, gdy będzie relacjonować wszystko to, co będzie się działo w polskiej polityce.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.