Rosyjska Cerkiew Prawosławna nie chce być Kościołem państwowym. Przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego, abp Hilarion Ałfiejew, odrzucił tezy na ten temat pojawiające się w różnych środowiskach rosyjskich.
„Kościół nie może mieszać się do polityki i popierać taką czy inną partię polityczną, a tym bardziej utożsamiać się z jakimiś siłami politycznymi” – powiedział abp Ałfiejew. Podkreślił, że rosyjskie prawosławie nie preferuje żadnej siły politycznej. Ta zasada wyraźnie wyartykułowana została w Społecznej Koncepcji wypracowanej i przyjętej przez Biskupi Sobór Rosyjskiego Prawosławia w roku 2000. „Niemieszanie się Kościoła prawosławnego do działalności politycznej powinno znaleźć wzajemność w nie mieszaniu się państwa w sprawy wewnątrzkościelne” – podsumował swoją wypowiedź abp Hilarion.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.