W poniedziałek 10 maja w warszawskiej Bazylice Św. Krzyża zostanie odprawiona uroczysta Msza święta w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej.
Msza zostanie odprawiona po łacinie, w starszej formie rytu rzymskiego, z liturgicznym wykonaniem „Requiem” Mozarta w wykonaniu orkiestry i chóru Uniwersytetu Muzycznego im. F. Chopina. Homilię wygłosi o. Jacek Salij OP.
"Poniedziałek 10 maja 2010 to trzydziesty dzień po śmierci ofiar katastrofy smoleńskiej – zgodnie ze zwyczajem chcemy tego dnia wrócić pamięcią do tego narodowego dramatu i gorliwie polecać dusze ofiar Miłosiernemu Bogu" - przypomina Paweł Milcarek, publicysta katolicki.
Milcarek przypomina, że pomysł odprawienia Mszy trydenckiej w intencji ofiar katastrofy lotniczej zrodził się w pierwszych dniach po tragedii pod Smoleńskiem. Inicjatywa zyskała poparcie metropolity warszawskiego abp. Kazimierza Nycza.
W trakcie Mszy orkiestra i chór Uniwersytetu Muzycznego im Fryderyka Chopina wykonają, liturgicznie i w całości, "Requiem" Wolfganga Amadeusza Mozarta. Homilię wygłosi dominikanin o. prof. Jacek Salij.
"Będziemy się modlili w jednej z najpiękniejszych świątyń Warszawy, pełnej pamiątek z dziejów Kościoła i chrześcijańskiego Narodu. Chcemy się pomodlić za zmarłych, wychodząc ze ściśnienia serca, powiedzieć Panu Bogu, że chcemy Polskę kochać inaczej, szlachetniej, z odwagą nawracania się, gdy tylko przychodzi łaska" - zapowiada Milcarek.
Msza w Bazylice Świętego Krzyża rozpocznie się o godz. 17.00 i poprzedzi obchody oficjalne, które zaplanowane są w Archikatedrze św. Jana o g. 19.00. Mszę św. w intencji ofiar katastrofy i ich rodzin odprawi tam abp Kazimierz Nycz. W Eucharystii wezmą udział także przedstawiciele władz państwowych i samorządowych.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.