„Ja też płacę na Kościół. A ty?” – pod takim hasłem trwa kampania podatkowa episkopatu Hiszpanii. Jest „rzeczą pilną i konieczną”, aby przeznaczyć część kwoty podatkowej na cele Kościoła, podkreślają biskupi.
Każdy podatnik może przeznaczyć 0,7 proc. kwoty podatkowej na rzecz Kościoła lub podzielić ją pomiędzy Kościół a cele społeczne. W przeciwnym wypadku wszystko otrzyma państwo – przypomniał bp Antonio Algora. Podziękował 9 mln podatników, którzy podczas wypełniania deklaracji podatkowej pamiętali o celach Kościoła. Jest to ważne zwłaszcza teraz, kiedy „Kościół jest bardzo solidarny z tymi, których najmocniej dotknął kryzys”. Najprawdopodobniej w wyniku panującej w Hiszpanii sytuacji ekonomicznej ostateczna kwota pochodząca z podatku powinna zmniejszyć się o 10 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. Niemniej jednak, według danych fiskusa, liczba osób, które postawiły krzyżyk w rubryce „Kościół”, wzrosła o blisko 5 proc.
Podobnie jak w poprzednich latach, w telewizji, radiu i w internecie pojawiły się spoty mówiące o społecznej działalności Kościoła. Ponadto do parafii trafiły broszury informacyjne i zachęcające do pomocy. Kampania podatkowa potrwa do końca czerwca.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.