W wiecznym mieście zostanie zbudowany pierwszy drapacz chmur, który będzie liczył 120 metrów i 28 pięter.
Budynek mieszkalny tej wysokości powstanie za półtora roku w dzielnicy EUR na południu Rzymu, której architektura pochodzi z lat 30. i 40. ubiegłego stulecia.
Jak zapowiedział autor projektu, architekt Franco Purini, swą formą budynek będzie przypominał średniowieczną wieżę.
Będzie to jeden z najwyższych i najbardziej ekologicznych budynków we Włoszech. Część jego zapotrzebowania na energię elektryczną zaspokoją baterie słoneczne. Rośliny wewnątrz drapacza będą zraszane dzięki systemowi hydraulicznemu wykorzystującemu wodę z opadów deszczowych.
W stolicy Włoch obowiązuje zakaz wznoszenia budowli wyższych od kopuły bazyliki Św. Piotra, która sięga 136 metrów.
Rzymski drapacz chmur będzie o 7 metrów niższy od ukończonej w 1960 roku betonowej Wieży Pirelli w Mediolanie, nazwanej tak od nazwiska Alberto Pirellego, prezesa słynnego koncernu o tej nazwie.
Dwa lata wcześniej powstała w Italii najwyższa wówczas poza bazyliką watykańską budowla w tym kraju - 118-metrowy mieszkalny drapacz chmur w Cesenatico nad Adriatykiem.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.