Piorun, który w nocy ze środy na czwartek uderzył w dzwonnicę romańskiej katedry w Parmie na północy Włoch i wywołał pożar, nieoczekiwanie przyczynił się do bardzo ważnego dla jej historii artystycznego odkrycia.
W rezultacie pożaru zeszła miedziana powłoka zwieńczenia dzwonnicy, nałożona w XIX wieku, i ukazała się oryginalna - pokryta kolorową terakotą.
Konserwator zabytków w Parmie Luciano Serchia powiedział, że nikt nie wiedział o tym, co kryje się pod miedzianą blachą.
Dzięki temu - dodał - w wyniku prac konserwatorskich, których wykonanie jest obecnie niezbędne po pożarze, przywrócony zostanie oryginalny wygląd dzwonnicy z XIII wieku.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.