We Florencji jest zamknięta bazylika Świętego Krzyża( Santa Croce),co - jak wiadomo- było konieczne z powodu epidemii koronawirusa . Niedostępna będzie od poniedziałku, dotąd otwarta, część świątyni przeznaczona na indywidualną modlitwę.
Santa Croce to jeden z najpiękniejszych i najważniejszych kościołów franciszkańskich we Włoszech. Nazywany jest "Panteonem Włoch". Pochowani są tam Michał Anioł, Galileusz, Gioacchino Rossini, Niccolo Machiavelli. Znajdują się tam też grobowce Polaków, między innymi kompozytora i polityka Michała Kleofasa Ogińskiego.
W związku z epidemią bazylika była ostatnio zamknięta dla zwiedzających, podobnie, jak wszystkie zabytkowe świątynie we Włoszech.
Otwarta pozostawała natomiast specjalnie wydzielona część na indywidualną modlitwę wiernych. Od poniedziałku i ta część katedry będzie niedostępna dla wiernych.
Cała Bazylika będzie zamknięta do 3 kwietnia, czyli do dnia obowiązywania we Włoszech zaostrzonych przepisów w ramach walki z epidemią. Tamtejsi franciszkanie wyjaśnili , że podjęli decyzję o jej zamknięciu w związku z coraz trudniejszą sytuacją w kraju oraz rozporządzeniami rządu.
"To decyzja podjęta z wielkim smutkiem po to, by chronić wszystkich i przy najwyższym szacunku dla tych, którzy na co dzień zaangażowani są na rzecz tego, by przezwyciężyć ten trudny moment"- tłumaczą franciszkanie z Florencji. Wezwali wiernych do duchowego przyłączenia się do ich modlitwy za personel medyczny oraz o wyleczenie chorych i pocieszenie dla rodzin zmarłych.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.