Ojciec Święty podobnie jak chrześcijanie na całym świecie jest w szoku po dramacie, jaki przeżyła ubiegłej nocy francuska stolica. Ogromny pożar strawił dach katedry Notre-Dame. Na szczęście, jak wynika z pierwszych oględzin, sama struktura świątyni pozostała nienaruszona.
Franciszek był na bieżąco informowany o sytuacji w Paryżu i modli się za wszystkich, którzy zostali dotknięci tą tragedią – zapewnia watykański rzecznik Alessandro Gisotti.
“Papież Franciszek jest blisko Francji. Modli się za francuskich katolików, mieszkańców Paryża, którzy są w szoku po tym strasznym pożarze, który dotknął katedrę Notre Dame. Wie, że jest ona ważnym symbolem chrześcijaństwa nie tylko dla Francji, ale też dla całego świata. Zapewnia o swych modlitwach wszystkich, którzy stawiają czoła tej tragedii – powiedział Radiu Watykańskiemu Alessandro Gisotti. – Wierzymy, że ta katedra nadal pozostanie symbolem wiary katolickiej, i, jak stwierdzili francuscy biskupi, będzie ona miejscem, w którym w ważnych momentach dziejów Francji mogą się spotkać wszyscy Francuzi, zarówno wierzący, jak i niewierzący.”
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.