Reklama

Wywiad z pilotem Jaka-40

"Tupolew nie lądował, tylko podchodził do lądowania" - mówi "Gazecie Wyborczej" dowódca rządowego samolotu Jak-40, który 10 kwietnia wylądował w Smoleńsku 79 minut przed prezydenckim Tu-154.

Reklama

Porucznik Artur Wosztyl, po ponad miesiącu od tragicznego zdarzenia, zaczął mówić w mediach o feralnym poranku w Smoleńsku. Jednak niektóre szczegóły musiał przemilczeć, bo prokuratura wojskowa objęła je tajemnicą.

Pilot potwierdza m.in. panujące wówczas, bardzo złe warunki atmosferyczne i to, że trzykrotnie ostrzegał o tym załogę Tu-154.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
8°C Poniedziałek
dzień
9°C Poniedziałek
wieczór
6°C Wtorek
noc
6°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama