Elektryczne hulajnogi można wypożyczać w kilku polskich miastach. Najpopularniejsza z umożliwiających  to aplikacji ma prawie  120 tys. użytkowników.
Elektryczne hulajnogi można wypożyczać w kilku polskich miastach. Najpopularniejsza z umożliwiających to aplikacji ma prawie 120 tys. użytkowników.
ks. adam pawlaszczyk /foto gość

Hulaj dusza!

Komentarzy: 3

Maciej Kalbarczyk

GN 24/2019

publikacja 13.06.2019 00:00

Elektryczne hulajnogi zalewają ulice polskich miast. Trwają prace nad uregulowaniem statusu pojazdów, które przysparzają mieszkańcom coraz więcej problemów.

Po zainstalowaniu aplikacji należy doładować konto lub podpiąć kartę płatniczą. Po chwili na ekranie smartfona pojawia się mapa z dostępnymi w okolicy hulajnogami. Użytkownik skanuje kod QR i wypożycza pojazd. Po dojechaniu do celu pozostawia go w dowolnym miejscu. – Pracuję w centrum i kiedy spieszy mi się do jakiegoś miejsca w obrębie 1,5 km, szukam wolnej hulajnogi. Ich dostępność jest naprawdę duża, w najbliższej okolicy mam do wyboru kilka, czasami nawet kilkanaście urządzeń – mówi Tomek, użytkownik elektrycznych hulajnóg z Warszawy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama