Do awaryjnego lądowania samolotu transportowego doszło w środę wieczorem na płycie lotniska w podkatowickich Pyrzowicach - podał w czwartek rano rzecznik portu.
Pilot, który zgłaszał kłopoty z jednym z silników, po chwili bez żadnych problemów wylądował na lotnisku, z którego nieco wcześniej wystartował.
Rzecznik Międzynarodowego Portu Lotniczego "Katowice" w Pyrzowicach Cezary Orzech powiedział w czwartek PAP, że turbośmigłowiec ATR 72, należący do linii wykonującej usługi na rzecz firmy kurierskiej UPS wystartował z lotniska w środę o godz. 20.35. Miał lecieć do Kolonii. Załoga samolotu składała się z dwóch osób.
"Niedługo po starcie pilot zasygnalizował, że ma kłopoty z jednym z silników, zawrócił na lotnisko. Na płycie wylądował o godz. 21.13. Dwie minuty później zakończono akcję, do której zgodnie z procedurami wysłano strażaków i służby medyczne" - powiedział Orzech.
Jak dodał rzecznik, samolot który miał awarię w dalszym ciągu jest w pyrzowickim porcie. Ładunek, który miał przewieźć, zabrano innym samolotem.
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?
Chcemy ustalić wszystkie ofiary tej dramatycznej nocy z 1945 r. i dokonać godnego pochówku.
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.
"Pewne jest tylko to, że "wybrany zostanie mężczyzna i katolik".
Tak wynika z badania "Polaków portfel własny: wiosenne wyzwania 2025".