Reklama

Jurek: Walczę o chrześcijańską prawicę

Walczę o to, aby trzecią siłą na scenie politycznej była chrześcijańska prawica - powiedział w środę kandydat na prezydenta Marek Jurek na konwecji wyborczej w Warszawie. Oświadczył, że zrobi wszystko, aby SLD nie była trzecią roztrzygającą siłą polityczną w kraju.

Reklama

"Walczę o to i mówię o tym wyborcom, żebyśmy dokonali w najbliższą niedzielę wyboru świadomie, bo tak naprawdę w pierwszej turze będziemy decydowali o tym, kto będzie trzecią rozstrzygającą siłą polskiej polityki. Nie chcę, aby tą siłą była SLD-owska, radykalna lewica. Musimy zrobić wszystko, żeby temu przeszkodzić" - powiedział Jurek.

W jego ocenie, głosowanie w I turze na Bronisława Komorowskiego (PO) lub na Jarosława Kaczyńskiego (PiS) nie ma najmniejszego znaczenia, gdyż ci dwaj kandydaci mają - jego zdaniem - zapewniony udział w II turze wyborów.

"Głosowanie w pierwszej turze na kandydatów, którzy zdobyli pewną przewagę na innymi kandydatami nie ma znaczenia. 20 czerwca przede wszystkim każdy z nas pokaże, co jest dla Polski ważne, czego chce dla Polski i w najbliższą niedzielę pokażemy, kto powinien być trzecią siłą polskiej polityki(...) To jest naprawdę wybór kluczowy i my Polacy nie możemy zmarnować swojej szansy" - zaznaczył Jurek.

Zdaniem lidera Prawicy, zajęcie przez Napieralskiego trzeciego miejsca w wyborach prezydenckich oznaczać będzie de facto, że przy najważniejszych decyzjach dla kraju, gdzie PO i PiS będą miały rozbieżne interesy, to lewica będzie miała decydujący głos.

"Jest to straszna alternatywa dla Polski. Dzisiaj Grzegorz Napieralski proponuje zerwanie konkordatu ze Stolicą Apostolską, usunięcie nauczania religii ze szkół i uchylenie prawnej ochrony życia poczętego. To jest program pana Napieralskiego, miłego człowieka, jak mówi Jarosław Kaczyński" - powiedział Jurek.

"Zrobię wszystko, aby w Polsce radykalna SLD-owska lewica, z programem destabilizacji życia społecznego, nie była trzecią rozstrzygającą siłą polityczną w Polsce. (...) To jest możliwe i jest do wygrania" - mówił kandydat na prezydenta.

Jurek wyraził nadzieję, że po 4 lipca - terminie ewentualnej II tury wyborów - powstanie na polskiej scenie politycznej na prawo od centrum republikańska większość, która będzie miała na tyle sił, żeby zagwarantować realizację zasad i wartości chrześcijańskich w polityce państwa. "Proszę o pomoc w tym dziele" - apelował.

Podczas konwencji wyborczej w Warszawie został także zaprezentowany społeczny komitet poparcia Marka Jurka. Lidera Prawicy Rzeczypospolitej w wyborach prezydenckich zdecydowali się poprzeć m.in. Ludwik Dorn, Marcin Libicki, Paweł Milcarek, Andrzej Mikosz, Bogusław Rogalski, Robert Tekieli, Robert Friedrich i Jan Maria Jackowski.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
2°C Wtorek
noc
2°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama