Cztery osoby trafiły do szpitala po tym jak jeden z wagonów składu Warszawskiej Kolei Dojazdowej zahaczył o koparkę i wypadł z torów. Ruch kolejki jest zablokowany w obie strony - poinformowała PAP stołeczna policja.
Jak powiedziała PAP Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego KSP, do wypadku doszło ok. godz. 10.30 na ul. Łopuszańskiej (w pobliżu ul. Jutrzenki, warszawskie Włochy).
"Z wstępnych ustaleń wynika, że WKD jadąca w kierunku Grodziska Mazowieckiego, zahaczyła o koparkę. Jeden z jej wagonów - drugi - wyleciał z torów" - dodała.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Okoliczności ustalają policjanci. Czterech pasażerów kolejki przewieziono do szpitala.
"W tej chwili ruch WKD jest zablokowany w obie strony" - zaznaczyła Kędzierzawska.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.