PiS przed drugą turą wyborów zintensyfikuje akcję wsparcia dla Jarosława Kaczyńskiego w Internecie, dowiedziała się "Rzeczpospolita". Ale sztabowi kandydata nie udało się uniknąć wpadki na tym polu, pisze gazeta.
Okazuje się ,że PiS nie wykupił wystawionej na sprzedaż domeny jarosławkaczynski.pl. Ta - według krążących w sieci pogłosek - za 100 tys. zł trafiła do osoby najprawdopodobniej sympatyzującej z PO. Efekt? - Internauci, którzy na nią wejdą, są przekierowywani na podstronę kandydata PO Bronisława Komorowskiego, z publikacją "Kaczyński jest gwarancją chaosu i destrukcji".
My tego nie zrobiliśmy, zastrzega pos. Agnieszka Pomaska ze sztabu Komorowskiego. - Nie mam pojęcia kto jest autorem, ale zrobił nam miłą niespodziankę, podkreśla posłanka.
Od Redakcji:
Przekierowanie to już chyba historia, aczkolwiek strona faktycznie wygląda na zrobioną przez zwolenników PO.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.