Jedni się wieszają, bo nie wytrzymują. Inni łykają cement, bo chcą trafić do szpitala. Jeszcze inni padają ofiarą przemocy.
Ludzie mają wyobrażenie, że więźniowie są monitorowani non stop. A to nieprawda – tłumaczy Dariusz Loranty, były policjant. – Cele z kamerami są absolutną mniejszością. W Polsce jest sprawny system monitoringu, ale klawiszy – czy zaglądają do cel. Podstawowa kontrola polega właśnie na tym, że co pewien czas zgodnie z regulaminem strażnicy robią obchód i przez judasza patrzą, co się dzieje. Oczywiście, kiedy klawisz się zbliża, więźniowie to słyszą. Musiałby chodzić boso, żeby tak nie było.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.