Karę 19 lat i 10 miesięcy więzienia orzekł sąd w Australii dla katolickiego księdza Johna Sidneya Denhama za przestępstwa seksualne wobec 25 nieletnich chłopców, popełnione w ciągu 18 lat - poinformował w piątek portal BBC News.
67-letni duchowny przyznał się do szeregu zarzutów dotyczących wykorzystywania seksualnego uczniów wieku 5-16 lat w szkołach Nowej Południowej Walii w latach 1968-86. Będzie musiał odbyć co najmniej 13 lat i 10 miesięcy kary.
Sędzia Helen Syme podkreśliła, że przestępstwa dotknęły wiele dzieci, a zachowanie duchownego było celowe, często zaplanowane, miało charakter kryminalny i w wielu wypadkach sadystyczny. Ksiądz Denham w oświadczeniu w sądzie poprosił o wybaczenie.
Ofiary i ich rodziny przyjęły wyrok z zadowoleniem, ale uznały, że odpowiedzialna jest również hierarchia Kościoła.
W Australii zapadło dotychczas ponad 100 wyroków w sprawie nadużyć seksualnych ze strony księży. Papież Benedykt XVI podczas pielgrzymki do tego kraju w 2008 roku spotkał się z grupą ofiar księży-pedofilów i podkreślił, że duchowni, którzy dopuścili się wykorzystywania seksualnego nieletnich, powinni zostać postawieni przed wymiarem sprawiedliwości.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.