Naukowcy ostatecznie potwierdzili, że wyciek z odwiertu BP w Zatoce Meksykańskiej jest największą katastrofą ekologiczną w historii USA. Poinformował o tym w poniedziałek amerykański rząd.
W ciągu trzech miesięcy, do czasu prowizorycznego uszczelnienia instalacji, do Zatoki Meksykańskiej wyciekło prawie 5 mln baryłek ropy, czyli ponad 666 tysięcy ton tego surowca. Jedną piątą (800 tysięcy baryłek) udało się zebrać i przepompować do tankowców.
Do czasu awarii odwiertu BP największą katastrofą ekologiczną w historii USA był wyciek z platformy "Ixtoc" w 1979 roku. Wówczas do Zatoki Meksykańskiej dostało się pół miliona ton ropy. W 1989 roku z tankowca "Exxon Valdez" wyciekło do morza u wybrzeża Alaski 40 tysięcy ton tego surowca.
Oświadczenie to kardynał Ryś wydał w związku z wydarzeniami 10 lipca.
Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.
"To zły dzień dla parlamentu, demokracji i Trybunału Konstytucyjnego".
Msze i uroczystości zaplanowano w wielu miejscowościach w całym kraju.