Koncerty, pokazy zabytkowych pojazdów i psich zaprzęgów oraz degustacje ekologicznych przysmaków złożą się m.in. na program IV Festynu Franciszkańskiego, który w niedzielę 8 sierpnia odbędzie się w ogrodach klasztornych w Kętach na Podbeskidziu.
W otoczeniu niezwykłego ogrodu z dwudziestoma kapliczkami, w których umieszczone są płaskorzeźby przedstawiające tajemnice różańcowe, bawić się będzie kilka tysięcy osób. Jak zapewnia gwardian klasztor o. Bernard Jan Potępa OFM, będzie to zabawa w duchu franciszkańskim: ekologiczna i bezalkoholowa.
„To nie tylko ze względu na sierpień, ale przecież nikt nie wyobraża sobie, by w klasztorze był festyn alkoholowy. Będziemy mieli tu smaczne potrawy, więc wiele osób już zaplanowało, że niedzielny obiad zjedzą w naszych ogrodach” – dodaje zakonnik.
W ramach festynu wystąpi m.in. zespół Gang Marcela i była solistka Opery Śląskiej w Bytomiu Bożena Grudzińka-Kubik, orkiestry dęte i ludowe. Dochód z festynu przeznaczony zostanie na dalszą odnowę zabytkowego kompleksu klasztornego.
Franciszkanie reformaci przybyli do Kęt w 1700 roku. W latach 1703-1714 zbudowano tu klasztor. Konsekracji świątyni dokonał biskup krakowski Kazimierz Łubiński.
Kilka lat temu zagospodarowano tu piwnice pod klasztorem. Mieści się w nich specjalna galeria. Przy franciszkańskim klasztorze p.w. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny działa od dwóch lat kuchnia Brata Alberta. Nagrywa także zespół wokalno muzyczny San Damiano, a zakonnicy wydają kwartalnik „Porcjunkula”.
Blokady nałożone przez Jama’at Nusrat al-Islam wal-Muslimin.
Innym z zagrożeń jest zagospodarowanie emocji dla zysku z wykorzystaniem AI.
Od początku września USA przeprowadziły już 10 nalotów na statki i łodzie rzekomych przemytników.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.