W stanie Borno na północy Nigerii na cholerę zachorowało w ostatnim tygodniu 115 osób, a 40 z nich zmarło - poinformował w czwartek agencję AFP przedstawiciel lokalnych władz.
Komisarz do spraw lokalnych w stanie Borno, Abdurrahman Terab, wyjaśnił, że najwięcej chorych było w stolicy stanu, mieście Maiduguri.
Przedstawiciel władz dodał, że choroba rozprzestrzenia się, gdyż cierpiące na nią osoby nie przestrzegają kwarantanny.
Na północy Nigerii w ostatnich trzech miesiącach 2009 roku na cholerę zmarło 260 osób.
Choroba ta wywoływana jest spożyciem wody lub pokarmów skażonych przecinkowcami cholery. Jej przebieg jest gwałtowny, a do głównych objawów należą biegunka i wymioty prowadzące do szybkiego odwodnienia i wyniszczenia chorego.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.