Kolejnych sześciu kubańskich opozycjonistów niebawem odzyska wolność
Poinformował o tym w Hawanie rzecznik episkopatu Orlando Marquez. Podobnie jak 20 innych więźniów politycznych, których zwolniono w ubiegłym miesiącu, zostaną oni przewiezieni bezpośrednio na lotnisko, skąd razem ze swymi rodzinami odlecą do Hiszpanii. Nie jest wykluczone, że dokona się to już w przyszłym tygodniu.
W sumie kubańskie władze mają zwolnić 52 osoby więzione od 2003 r. za działalność opozycyjną. Porozumienie w tej sprawie wynegocjował z prezydentem Raulem Castro arcybiskup Hawany kard. Jaime Ortega we współpracy z hiszpańską dyplomacją. Dysydenci zachowali prawo powrotu na wyspę, choć reżim Castro nadal uważa ich za „zdrajców i najemników amerykańskich”, którzy zostali słusznie skazani na długoletnie wyroki za „działalność kontrrewolucyjną”.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.