To, że nowy koronawirus pojawi się w Polsce, jest pewne; ważne, jak na to zareagujemy - powiedział w poniedziałek w Sejmie minister zdrowia Łukasz Szumowski. Wymienił podjęte dotychczas działania. Wyraził nadzieję, że strach przed epidemią nie będzie wykorzystywany do walk partyjnych.
Minister podał, że 9 stycznia dotarły pierwsze informacje o zagrożeniu w Chinach. Jeszcze tego dnia w Głównym Inspektoracie Sanitarnym powstał zespół monitorujący sytuację epidemiologiczną i od tego czasu działa w sposób ciągły. Wskazał, że początkowo międzynarodowe gremia oceniały, że ryzyko rozprzestrzeniania się na Europę na jest niskie. Sanepid wydał już wówczas pierwsze zalecenia dla powracających z Chin.
Szumowski poinformował, że 20 stycznia GIS przekazał do MZ swój raport. 21 stycznia zebrano informacje od służb lotniskowych oraz wydano instrukcje m.in. dla personelu portu lotniczego. W kolejnych dniach opracowano m.in. komunikat dla lekarzy i wytyczne o kwalifikowaniu przypadków podejrzanych.
Szef MZ wskazał, że dopiero 23 stycznia pojawiła się na forum międzynarodowym informacja o możliwości przeniesienia zakażenia wirusa z człowieka na człowieka. 24 stycznia przekazano instrukcje do ministerstwa infrastruktury, na rejsach z Chin wprowadzono karty lokalizacyjne pacjentów, a także ulotki dla powracających z Azji. Minister wyliczał, że 25 stycznia zebrał się sztab kryzysowy w GIS. 27 stycznia ustalono drogi przekazywania próbek do laboratorium w Berlinie. 28 stycznia zorganizowano robocze spotkanie w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa. Narodowy Fundusz Zdrowia rozesłał komunikaty dotyczące zasad postępowania do wszystkich świadczeniodawców. MZ wprowadziło obowiązek monitorowania i raportowania stanu łóżek zakaźnych.
Szumowski podał, że 29 stycznia odbyło się posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego w MZ i m.in. kolejna weryfikacja możliwości diagnostycznych laboratoriów. Przesłano im m.in. wytyczne ws. pobierania i przesyłania materiału do badań od pacjenta. 30 stycznia, jak wymieniał, było posiedzenie rządowego centrum zarządzania kryzysowego. Tego dnia pojawiły się potwierdzone światowe doniesienia o transmisji wirusa z człowieka z człowieka. "Dopiero 30 stycznia WHO decyduje się na wprowadzeni stanu zagrożenia zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym" - wskazał.
Szef MZ podał, że 31 stycznia pierwsza próbka trafiła do badania w laboratorium NIZP-PZH. 2 lutego zorganizowano transport Polaków z chińskiej prowincji, gdzie pojawił się koronawirus. 3 lutego zebrał się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zespół roboczy ds. sytuacji epidemiologicznej związanej z koronawirusem.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.