Po tygodniu otwarta została w poniedziałek katedra w Mediolanie, którą zamknięto w związku z szerzeniem się koronawirusa w Lombardii na północy Włoch. Świątynię, będącą symbolem miasta, udostępniono zwiedzającym przy zachowaniu środków ostrożności.
Jedno z wejść jest otwarte tylko dla tych, którzy chcą wejść do katedry na krótką modlitwę. Innymi drzwiami wchodzą turyści, by ją zwiedzić. Ruch jest tak regulowany, by uniknąć tłoku i zachować wymaganą w związku z kryzysem epidemiologicznym odległość między osobami.
Nawa główna jest odgrodzona, ponieważ - jak wyjaśniono - nie odprawiane są tam msze. Rano do katedry przybyły niewielkie grupy zwiedzających.
We Włoszech odnotowano dotychczas 41 zgonów z powodu koronawirusa.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.