Czyli jak się umartwiać z wysiłkiem, ale bez sensu.
Źle jest też... wcale nie pościć. Bo ja potrzebuję postu. Z wielu powodów. Między innymi po to, by doświadczyć, że nie wszystko musi być tak, jak bym chciał. Że – wbrew własnym wyobrażeniom – jestem słaby, znacznie mniej duchowy, niż mi się zdaje. Post to także sposób na choćby symboliczne wynagrodzenie grzechów. To sposób na wygnanie demonów (Jak powiedział Jezus, jest taki rodzaj demonów, który można wyrzucić tylko modlitwą i postem.) Post to wreszcie jeden ze sposobów na naśladowanie Jezusa. A to przecież chodzi.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.