SLD miał wiele okazji do zrealizowania projektu państwa świeckiego i tego nie zrobił - powiedział w wywiadzie dla "Polska The Times" Sławomir Sierakowski, publicysta, redaktor naczelny "Krytyki Politycznej".
Dlatego uważa on, że ci sami politycy nie staną się nagle wiarygodni. Chociaż w kampaniach wyborczych Sojusz zgłaszał różne propozycje w sprawach pracowniczych albo światopoglądowych, ale w momencie dojścia do władzy stawały się one nieaktualne.
Jego zdaniem "Lewica nie musi nic zmieniać, wystarczy, że zalegalizuje rzeczywistość. Mamy prawo, które jest dostosowane do zachcianek Kościoła i wyalienowane od tego, jak Polacy żyją naprawdę. A stało się tak między innymi w wyniku rządów SLD".
Pytany, czy SLD w walce o świeckie państwo ma szanse na poparcie w Sejmie odpowiedział: "Fakt, że nie ma większości w parlamencie do przeprowadzenia jakiegoś projektu zmiany, to jeszcze nie jest powód, żeby nie uprawiać polityki".
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.