Nie żyje 41-letni górnik przysypany skałami stropowymi w kopalni Bobrek w Bytomiu - podała grupa Węglokoks, do której należy zakład.
W bytomskiej kopalni Bobrek doszło w poniedziałek do załamania się fragmentu obudowy chodnika i obwału skał stropowych. Poszkodowani zostali trzej górnicy - dwaj zdołali wyjść o własnych siłach, trzeci został przysypany. Pracownik był przytomny, ratownicy mieli z nim kontakt. Po ponad dziesięciu godzinach akcji wydostali jego ciało z miejsca zawału. Niestety, 41-letni górnik nie żyje.
Do wypadku nie doszło przy wydobyciu węgla, ale przy wymianie rur w pobliżu podziemnego osadnika
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.