Nie żyje 41-letni górnik przysypany skałami stropowymi w kopalni Bobrek w Bytomiu - podała grupa Węglokoks, do której należy zakład.
W bytomskiej kopalni Bobrek doszło w poniedziałek do załamania się fragmentu obudowy chodnika i obwału skał stropowych. Poszkodowani zostali trzej górnicy - dwaj zdołali wyjść o własnych siłach, trzeci został przysypany. Pracownik był przytomny, ratownicy mieli z nim kontakt. Po ponad dziesięciu godzinach akcji wydostali jego ciało z miejsca zawału. Niestety, 41-letni górnik nie żyje.
Do wypadku nie doszło przy wydobyciu węgla, ale przy wymianie rur w pobliżu podziemnego osadnika
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Tak mówi premier Tusk. Opozycja wskazuje na wielką woltę, jakiej właśnie dokonuje.
Zgodnie z tegoroczną ustawą budżetową deficyt na koniec 2025 r. może wynieść ponad 288 mld zł.
To pierwszy taki nakaz wydany wobec dużej firmy technologicznej - podkreślił tygodnik "Nikkei Asia".
W wywiadzie dla Fox News ocenił, że porozumienie z Rosją na temat wojny "wyłania się".
UNICEF: przemoc wobec nieletnich przybiera często drastyczną postać.