Sąd apelacyjny w Brukseli nakazał zwrócić Kościołowi dokumentację, zarekwirowaną pod koniec czerwca w czasie spektakularnej rewizji w siedzibie stołecznej archidiecezji i prywatnej rezydencji byłego prymasa Belgii kard. Godfrieda Danneelsa.
Jest to konsekwencja innego wyroku, który zapadł już przed miesiącem. Pokazową akcję śledczych trybunał uznał wówczas za nielegalną. W związku z decyzją sądową rzecznik prasowy prymasa Belgii wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że abp André-Joseph Léonard nie sprzeciwia się bynajmniej dochodzeniu w sprawie molestowania nieletnich w Kościele, pod warunkiem jednak, że będzie ono prowadzono zgodnie z prawem. Metropolita Brukseli i Mechelen ma też nadzieję, że w centrum uwagi ponownie znajdzie się dobro ofiar – czytamy w oświadczeniu.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.