Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zaapelował w poniedziałek do przywódców państw, by nie odbierali pomocy biednym, zabiegając o uzdrowienie swoich gospodarek.
"Nie powinniśmy bilansować budżetów na plecach biedaków" - powiedział Ban Ki Mun na otwarciu trzydniowego szczytu poświęconego przeglądowi realizacji uzgodnionych przez ONZ Milenijnych Celów Rozwoju. "Nie wolno nam się wycofywać z oficjalnej pomocy rozwojowej" - wskazywał.
W opublikowanym w poniedziałek raporcie Organizacji Narodów Zjednoczonych i Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) podkreślono, że kryzys gospodarczy utrudnił postępy w osiąganiu Milenijnych Celów Rozwoju w Afryce. Wskazano m.in., że wzrost gospodarczy w Afryce ze średniej około 6 proc. w latach 2006-2008 spadł średnio do około 2,2 proc. w 2009 roku. Wzrost PKB w przeliczeniu na mieszkańca niemal utknął w martwym punkcie.
Cele rozwoju zostały przyjęte w Deklaracji Milenijnej przez przywódców 189 państw na szczycie ONZ w 2000 roku. Stanowią zobowiązanie społeczności międzynarodowej do redukcji ubóstwa i głodu, zapewnienia równego statusu kobiet i mężczyzn, poprawy stanu zdrowia, poprawy stanu edukacji, walki z AIDS, ochrony środowiska naturalnego, a także zbudowania globalnego partnerstwa między narodami na rzecz rozwoju.
Zobowiązania dotyczą spełnienia wyznaczonych celów do 2015 roku zarówno przez kraje rozwijające się, kraje w okresie transformacji, jak i państwa wysoko rozwinięte.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.