Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do kancelarii parafialnej jednego z kościołów w Pabianicach k. Łodzi. Łupem złodziei padł m.in. komputer i kilkadziesiąt złotych. Trzy inne osoby zatrzymane w tej sprawie odpowiedzą za paserstwo.
Jak poinformowała w czwartek PAP rzeczniczka pabianickiej policji Joanna Szczęsna, sprawcy włamali się do kancelarii parafialnej jednego z pabianickich kościołów w środku dnia. Wynieśli z niej komputer, metalową kasetkę oraz kilkadziesiąt złotych. Policję zawiadomił proboszcz, który odkrył włamanie.
Okazało się, że prawdopodobnie ci sami sprawcy włamali się do dostawczego mercedesa, zaparkowanego nieopodal kościoła. Z samochodu zniknął sprzęt AGD wart 1200 zł.
Policjanci szybko wytypowali kilka osób, które mogły mieć związek ze sprawą. Zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 20 i 36 lat podejrzanych o włamanie na plebanię i do samochodu. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
Trzy inne osoby - dwóch mężczyzn i kobieta w wieku 26-52 lat - odpowiedzą za paserstwo. Znaleziono u nich m.in. skradziony komputer oraz sprzęt gospodarstwa domowego; może im grozić do pięciu lat pozbawienia wolności. (PAP)
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.