Premier Chin Wen Jiabao przyjedzie w sobotę do Grecji; greccy politycy i ekonomiści liczą na to, że dzięki tej wizycie wzrośnie zaufanie do tamtejszej gospodarki oraz liczba inwestycji - podał w piątek w nocy Reuters.
Wen spędzi dwa dni w Grecji, od której rozpocznie się jego podróż po Europie. Wizyta chińskiego premiera w pogrążonym w finansowym chaosie kraju da Grecji "votum zaufania" - twierdzą chińscy dyplomaci.
Podobne nadzieje w wizycie Wena pokładają greccy politycy.
Grecja potrzebuje zagranicznych inwestycji, a choć podczas wizyty Wena nie zostaną podpisane żadne większe porozumienia i umowy gospodarcze, to jednak Grecja i Chiny zobowiążą się do stymulowania inwestycji poprzez podpisanie wspólnego memorandum.
Firmy prywatne podpiszą kilkanaście umów o współpracy, dotyczących transportu morskiego, logistyki, budownictwa i turystyki.
Rzecznik greckiego rządu George Petalotis powiedział w piątek dziennikarzom, że wizyta premiera Chin będzie demonstracją wiary w grecką gospodarkę.
Uwaga obserwatorów tego spotkania skupi się na tym, czy Wen i grecki premier Jeorjos Papandreu podejmą temat obligacji rządowych.
Chiny oświadczyły, że potrzebują zdywersyfikować swoje rezerwy walut zagranicznych i kupiły już obligacje rządu Hiszpanii. Grecja zaś, na razie zależna od pomocy Unii i MFW, chciałaby móc wrócić na rynki obligacji w przyszłym roku twierdzi Reuters.
Wen wygłosi w niedzielę przemówienie przed greckim parlamentem, a w poniedziałek wyjedzie do Brukseli, gdzie weźmie udział w szczycie UE - Chiny. Potem odwiedzi Niemcy, Włochy i Turcję.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.