Peru znajduje się wśród krajów o największej liczbie osób, które zostały zarażone.
Rząd bardzo szybko zareagował na szerzącą się pandemię, ale ludzie nie byli w stanie w odpowiedni sposób się zachować. Dlatego dziś Peru znajduje się wśród krajów o największej liczbie osób, które zostały zarażone. Najwięcej chorych jest w stolicy kraju, ale najtrudniejsza sytuacja jest na południu. Ilość chorych ciągle rośnie. W ten sposób sytuację wywołaną przez koronawirusa w tym południowoamerykańskim kraju opisuje Franklin Ibanez, profesor filozofii na uniwersytecie w Limie.
Peruwiański uczony zaznacza, że wielkim problemem jest ubóstwo. Tylko w stolicy kraju pracę straciła połowa ludzi. 70 procent pracuje na czarno. Wielu z nich trudni się ulicznym handlem, stąd zachowanie koniecznych środków ostrożności jest prawie niemożliwe. W tej trudnej sytuacji bardzo dobrze spisuje się wspólnota Kościoła katolickiego.
Kościół na pierwszej linii walki z koronawirusem
„Wielu dziennikarzy, a co za tym idzie i wiele mediów podkreśliło wyraźnie, że Kościół katolicki jest instytucją, która najlepiej odpowiedziała na problemy związane z koronawirusem, zarówno na poziomie duchowym, jak i materialnym. Na przykład w uroczystość Bożego Ciała arcybiskup Limy odprawił Eucharystię bez udziału wiernych, ale wcześniej zebrał i rozłożył w kościele zdjęcia wielu ludzi, wśród nich i tych, którzy zmarli z powodu koronawirusa. Był to bardzo mocny znak, który nas zjednoczył i umocnił – podkreślił w rozmowie z papieską rozgłośnią prof. Franklin Ibanez. – Natomiast na poziomie materialnym biskupi jako pierwsi w całym kraju rozpoczęli kampanię pomocy i solidarności w trudnym czasie lockdownu. W Amazonii, na przykład, dzięki ich staraniom zakupiono odpowiedni sprzęt do produkcji tlenu, którego bardzo tam brakowało. W ten sam sposób Kościół stara się pomóc w dostarczeniu innych podstawowych rzeczy koniecznych do życia. Naprawdę wielu biskupów bardzo się w tę pomoc zaangażowało.“
Wśród innych trudnych spraw prof. Franklin Ibanez wymienił nauczanie na odległość, do którego system oświaty w Peru nie był przygotowany, tymczasem rząd już zapowiedział, że lekcje w kolejnym roku szkolnym będą prowadzone wyłącznie wirtualnie. Tymczasem ponad połowa rodzin nie ma komputera w domu, a rozdawane przez rząd tablety nie załatwiają sprawy. Stąd dostęp do nauki będzie bardzo utrudniony, co zwiększy i tak dużą już nierówność społeczną.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.