Obchodzony był wczoraj – w tym roku po raz drugi – Międzynarodowy Dzień Pamięci Ofiar Przemocy z Powodu Religii lub Wiary. Dzień ten, ustanowiony w maju 2019 przez Organizację Narodów Zjednoczonych z inicjatywy Polski, jest okazją do przyjrzenia się, jak wygląda sytuacja chrześcijan w różnych krajach. To właśnie oni stanowią od dawna najbardziej prześladowaną grupę wyznaniową na świecie. Według raczej zaniżonych danych w ub.r. co najmniej 260 mln wyznawców Chrystusa doświadczyło różnych form niesprawiedliwości: dyskryminacji, przemocy fizycznej i innych ograniczeń.
Ten smutny wykaz byłby niepełny, gdybyśmy pominęli sytuację chrześcijan w Europie Zachodniej, skądinąd szczycącej się (i słusznie) wielowiekowymi tradycjami tolerancji i wolności religijnej. Tymczasem w wielu krajach tego regionu mamy do czynienia z różnymi formami prześladowań, choć na ogół bez stosowania przemocy fizycznej wobec osób. Są to przede wszystkim akty wandalizmu, zniszczeń oraz profanacji świątyń i chrześcijańskich symboli religijnych, ale też dyskryminacji chrześcijan w pracy, szkole i w innych środowiskach. Dzieje się tak we Francji, w Niemczech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, ostatnio także coraz częściej w Polsce. We Francji np. w ostatnich 3-4 latach notuje się codziennie średnio kilka podpaleń, kradzieży i innych zniszczeń mienia kościelnego.
Podczas audiencji ogólnej 11 grudnia 2019 papież Franciszek powiedział: „Dziś w świecie, również w Europie, jest wielu prześladowanych chrześcijan, którzy oddają swe życie za wiarę”, dodając, że są wśród nich też tacy, “których prześladuje się w białych rękawiczkach, odsuwa się ich na bok, marginalizuje”.
Dodajmy na zakończenie, że – według przywoływanego tu wielokrotnie raportu Open Doors – od 1 listopada 2018 do 31 października 2019 w 50 krajach objętych badaniami zaatakowano, zniszczono lub zamknięto prawie 9,5 tys. kościołów i instytucji kościelnych, podczas gdy rok wcześniej było ich 1850. Zdaniem organizacji wzrost ten wynika w szczególności z działań komunistycznych władz Chin, które zamknęły ponad 5,5 tys. obiektów kościelnych.
Zmniejszyła się natomiast liczba chrześcijan zamordowanych z powodu wyznawanej wiary. W 2019 z tego powodu zginęły 2983 osoby w porównaniu z 4139 w 2018 r. Ogółem w tych 50 krajach mieszka 5 mld ludzi, wśród których jest ok. 640 mln chrześcijan.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.