Zaniepokojenie trwającą od dłuższego czasu wojną „polsko-polską” wyraził metropolita wrocławski, arcybiskup Marian Gołębiewski. Hierarcha odprawił Mszę świętą na rozpoczęcie 25. Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność”, który od środy obraduje we Wrocławiu.
„Żyjemy w demokracji. Ta demokracja ma swoje kaprysy” – mówił abp Gołębiewski. „Niektóre zjawiska nas niepokoją – niepokoi nas trwająca już od pewnego czasu wojna polsko-polska” – dodawał metropolita wrocławski.
Hierarcha wspomniał też o zabójstwie w biurze poselskim PiS w Łodzi. „Musi dawać to nam do myślenia. Nie chcemy zbyt szybko wyciągać wniosków i oskarżać, ale to zjawisko jest niebezpieczne, ono musi nas zaintrygować, zaboleć i zaniepokoić” – podkreślił.
„Trzeba cenić podstawowe wartości demokratyczne” - kontynuował metropolita wrocławski. Zaliczył do nich udział w wolnych wyborach, wolność słowa i wyznania, możliwość zrzeszania się w wolne związki zawodowe i swobodne działanie niezależnych od władzy organizacji obywatelskich, prawo do życia i pracy. Wskazał, że trzeba także bronić i domagać się niezawisłości sądów. „Wtedy dopiero możemy żyć w kraju bezpiecznie” – dodał.
Delegaci „Solidarności” podczas zjazdu podsumują mijającą kadencję. W tajnym głosowaniu wybiorą też członków Komisji Krajowej oraz jej przewodniczącego.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.