Legionistów Chrystusa czeka kilkuletni proces odnowy i zmian prawnych – zapowiedział w liście do zgromadzenia papieski delegat. Nominowany wczoraj kardynałem abp Velasio De Paolis CS przedstawił w obszernym liście program pomocy zgromadzeniu, by przezwyciężyło ono kryzys, w jakim znalazło się po ujawnieniu skandali związanych z jego założycielem.
Delegat papieski przyznał, że on sam nie jest ani wizytatorem, ani tym bardziej komisarzem, który przejmie władzę w zgromadzeniu. Benedykt XVI potwierdził bowiem, że obecni przełożeni legionistów nadal będą pełnić swoje funkcje. Delegatowi chodzi bardziej o to, by pomoc zaoferowana przez Stolicę Apostolską posłużyła do rozeznania, jak najlepiej zmienić konstytucje zakonne, oczyścić je i przygotować zgromadzenie do dalszej służby Kościołowi.
Na obecnym etapie zbierane są tematy, którymi w pierwszej kolejności zajmie się delegat wraz z czterema doradcami. Propozycje dotyczą w dużej mierze spraw wewnętrznych (forum internum) zgromadzenia, jak posługa spowiedników i kierowników duchowych, wolność sumienia podwładnych, czy sposoby sprawowania władzy. Najprawdopodobniej powstaną dwie komisje eksperckie. Jedna zajmie się rewizją konstytucji, a druga zagadnieniami ekonomicznymi. Z czasem konieczna też będzie nadzwyczajna kapituła generalna Legionistów Chrystusa, która zatwierdzi zmiany prawne. Ze względu na złożoność i delikatność problematyki delegatura apostolska w zgromadzeniu potrwa przynajmniej dwa, trzy lata lub dłużej.
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.