Nie trzeba już będzie składać w gminie wniosku o przyznanie Karty Dużej Rodziny (KRD) w formie aplikacji na telefon. Wzrośnie też dotacja na pokrycie kosztów obsługi wydawania tego dokumentu w formie tradycyjnej - pisze w środę "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak informuje gazeta, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szykuje zmiany w funkcjonowaniu Karty Dużej Rodziny.
"DGP" przypomina, że obecnie karta ma dwie formy: plastikowego dokumentu oraz aplikacji mKDR na smartfona. Członek rodziny wielodzietnej może ubiegać się o wydanie ich obydwu lub tylko jednej. Z zapowiedzi wynika natomiast, że mKDR ma zostać włączona do publicznej aplikacji mObywatel, na którą składa się teraz sześć usług, w tym m.in.: mTożsamość, eRecepta i mLegitymacja. To oznacza, że po zmianie ustawy gminy nie będą już przyjmowały wniosków o mKDR, bo będzie udostępniana za pośrednictwem aplikacji mObywatel.
W projekcie znajdą się też przepisy zakładające wzrost kwot należnych gminie za obsługę KDR o wskaźnik wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę w latach 2014-2020 (wyniósł on 54,7 proc.). Dodatkowo ujednolicona będzie stawka dotacji przysługująca za przyznanie KDR nowej rodzinie, niezależnie od tego, czy będzie to karta dla rodziców i dzieci, czy tylko rodziców.
DGP informuje, że MRPiPS chce również zlikwidować obowiązek składania przez gminy sprawozdań z realizacji ustawy o KDR, które są przekazywane w cyklu półrocznym. Co więcej, ministerstwo będzie przekazywać samorządom informacje o zgonach osób posiadających KDR (na podstawie danych z bazy PESEL), tak aby można było dezaktywować te dokumenty.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.