Ministerstwo Zdrowia opracowało własny program refundacji zapłodnienia in vitro - informuje "Gazeta Wyborcza".
W pracach nad nim brali udział m.in. wybitni specjaliści od pozaustrojowego zapłodnienia. Zdecydowano się na całkowite pokrycie kosztów, a więc zarówno leków stymulujących kobietę hormonalnie, jak i całej procedury medycznej.
In vitro będzie można stosować tylko po wyczerpaniu wszystkich innych metod leczenia. Określi się także, w jakim wieku pacjentki będą mogły o to leczenie występować i za ile prób państwo jest w stanie zapłacić.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.