Papież Franciszek zapewnia o swym poparciu dla włoskiego ruchu obrony życia. W tym roku obchodzi on 40-lecie istnienia i w ubiegły weekend zorganizował wirtualny kongres.
W wystosowanym z tej okazji przesłaniu papież zapewnia o swej bliskości i uznaniu dla tej inicjatywy, która skłania do refleksji nad bezcenną wartością życia każdego człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boga. Franciszek zachęca też włoskich obrońców życia, aby coraz bardziej szerzyli kulturę solidarności i szacunku dla każdego człowieka, „od pierwszej chwili życia aż po ostatnie tchnienie”.
Na swym dorocznym kongresie włoscy obrońcy życia wyrazili uznanie dla polskiego Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł niezgodność aborcji eugenicznej z Konstytucją. Mówiono też o konkretnych metodach pomocy kobietom w ciąży w kontekście pandemii i lockdownu.
„Ruch dla Życia świadczy różne formy pomocy dla kobiet, które spodziewają się dziecka, a znajdują się w trudnej sytuacji czy są skłaniane do aborcji. Zajmują się tym ośrodki pomocy życiu, SOS Życie oraz Program Gemma, który zapewnia wsparcie ekonomiczne dla matek w trudnej sytuacji. W czasie pandemii wszystkie te formy pomocy nie tylko nie zostały zawieszone, ale udało się nam jeszcze bardziej je uaktywnić – powiedziała Radiu Watykańskiemu Marina Casini, przewodnicząca Ruchu dla Życia. – Kontaktujemy się z kobietami za pomocą telefonu i chatu, ale na tym nie poprzestajemy. W czasie lockdownu wolontariusze ośrodków pomocy dla życia uzyskali specjalne przepustki, dzięki którym mogli się przemieszczać również tam, gdzie było to zakazane. W ten sposób, przy zachowaniu wszystkich środków ostrożności, mogliśmy się dalej spotykać z potrzebującymi matkami i udzielać im pomocy. Niekiedy spotykaliśmy się dosłownie na progu ich domu, by udzielić im wsparcia materialnego, moralnego czy duchowego. A zatem nawet w tej sytuacji nie brakuje sposobów, by okazać bliskość i pomoc potrzebującym”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.