Epidemia cholery na Haiti spowodowała od soboty zgon kolejnych 105 osób - podały w środę władze tego kraju. Od początku epidemii zmarło już 442 ludzi.
Poprzedni bilans z soboty mówił o 337 zgonach i 4 764 hospitalizowanych.
Nowe dane przedstawiła w środę na konferencji prasowej dr Jocelyne Pierre Louis z haitańskiego Ministerstwa Zdrowia. Najnowszy bilans pokazuje, że epidemia cholery, która wybuchła na Haiti w połowie października, nie wygasa.
Wyniki analiz, przeprowadzonych w amerykańskich laboratoriach, opublikowane w poniedziałek przez władze haitańskie, wykazały, że bakteria odpowiedzialna za epidemię na Haiti jest podobna do szczepu wykrytego w Azji.
Cholera jest przenoszona przez skażoną wodę i jedzenie; w ciągu zaledwie kilku godzin może doprowadzić do śmierci z odwodnienia.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.