Co ciekawe również zdecydowana większość wyborców KO w ten sposób ocenia kompromis ws. budżetu UE.
Badanie sondażowe przeprowadziła pracownia United Surveys na zlecenie RMF-FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Ankietowani zostali zapytanie jak oceniają z punktu widzenia Polski ustalenia unijnego szczytu, na którym zatwierdzono budżet UE na kolejne lata, a jednocześnie wpisano do konkluzji szczytu sprecyzowanie zasady uzależniania wypłaty środków od zachowania przez dane państwo zasad praworządności. Przed szczytem Polska i Węgry groziły zablokowaniem budżetu, jeśliby zasada praworządności nie została uściślona.
Okazuje się, że aż 59,3 proc. badanych uważa, że Polska osiągnęła w Brukseli sukces. Tylko 24 proc. uznaje, że ustalenia szczytu to porażka naszego rządu. Z punktu widzenia rządu to bardzo dobry wynik, tym bardziej, że o sukcesie mówi też zdecydowana większość wyborców ich głównego rywala - KO oraz Lewicy.
Oceny szczytu z podziałem na wyborców poszczególnych partii wyglądają następująco:
Wyniki badania to złe wieści dla Zbigniewa Ziobry i jego obozu, który groził opuszczeniem koalicji w wypadku zgody na jakikolwiek kompromis w sprawie zasady praworządności. Okazuje się bowiem, że nie tylko przytłaczająca większość wyborców Zjednoczonej Prawicy opowiedziała się w tym sporze po stronie premiera Morawieckiego, ale nawet przeważająca większość wyborców tak odległych poglądowo partii jak KO i Lewica doceniają to, co rząd przywiózł z Brukseli. Po trudnych miesiącach dla partii rządzącej, otwartych wielu frontach politycznej walki, takie opinie o wynegocjowanych na unijnym szczycie warunkach dają partii rządzącej oddech na zakończenie trudnego roku.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.