Była zwyczajną, radosną, młodą dziewczyną. Tak widzieli ją rodzice. Gdy uległa wypadkowi, wokół niej zaczęły dziać się rzeczy wyjątkowe.
Choć wielu modliło się o jej powrót do zdrowia, o to, by żyła, Alicja Mazurek zmarła 29 grudnia 2019 roku. – Do końca wierzyłam w cud uzdrowienia. Trzymałam się słów Pana Jezusa: „Proście, a będzie wam dane” – opowiada Agnieszka Mazurek, mama Alicji. – Wiem, że razem z nami o ten cud modliło się tak wielu ludzi. Gdy Ala odeszła, przyszedł strach, wielka obawa, co ja im teraz wszystkim powiem, że Pan Bóg nas nie wysłuchał? Że cudu nie było? Myśleliśmy, że ci wszyscy, szczególnie młodzi ludzie, odwrócą się od Boga, a tymczasem okazało się, że oni jeszcze bardziej do Niego przylgnęli. Także ci, którzy o Ali usłyszeli dopiero po jej śmierci.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Porozumienie wyklucza jednak możliwość stawiania tam baz wojskowych.
Właśnie przy wsparciu Rosji wybudowała wojskową bazę lotniczą niedaleko granicy z sąsiadem.
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.
W Waszyngtonie rośnie zniecierpliwienie brakiem postępów w negocjacjach z Rosją.
Podkreślił, że delegacja do Katynia w kwietniu 2010 r. był misją ważną państwowo i historycznie.