Rodzice uczniów szkoły publicznej "Ortega y Gasset" w Almendralejo na południu Hiszpanii wezwali do protestów przeciw usunięciu krzyży z dwóch sal lekcyjnych, zbierają podpisy za ich przywróceniem i nie wykluczają wystąpienia na drogę sądową.
Jak poinformowała agencja EFE, krzyże usunięto na mocy decyzji regionalnego rządu Estremadury, który nie poczekał na orzeczenie sądowe w tej sprawie.
W kilka dni po wizycie w Hiszpanii papieża Benedykta XVI rząd regionu uznał za słuszny wniosek o usunięcie symboli religijnych z "przestrzeni publicznej", wystosowany dwa lata temu przez Lorenzo Losadę, rzecznika lokalnego oddziału socjalistycznej partii PSOE i ojca dwójki uczniów w wieku 5 i 10 lat.
Losada domagał się usunięcia krzyży z sal, gdzie uczą się jego dzieci, oraz ze wspólnie użytkowanej przestrzeni publicznej i zaprzestania obchodów świąt religijnych w czasie godzin lekcyjnych. Powoływał się przy tym na konstytucję, która określa państwo hiszpańskie jako "niewyznaniowe".
W obronie krzyży wystąpili rodzice pozostałych dzieci, argumentując, że szkoła jest "w większości chrześcijańska", gdyż tylko 35 z 445 uczniów nie chodzi na religię.
"Jeżeli on (Losada) ma wolność słowa, to my też, i mówimy, że jesteśmy w większości chrześcijanami i chcemy, aby w szkole obchodzono święta Bożego Narodzenia, aby były msze na rozpoczęcie roku szkolnego, by była Środa Popielcowa i kwiaty składane w maju Matce Bożej. Mamy do tego prawo" - powiedziała przewodnicząca komitetu rodzicielskiego szkoły Dolores Galan.
Według Galan, rodziców popierają mieszkańcy Almendralejo, którzy "są oburzeni zaistniałą sytuacją". Akcja protestacyjna ma się odbyć w przyszły piątek przed kościołem parafialnym.
Decyzja o usunięciu krucyfiksów ze szkoły publicznej jest trzecią tego typu w Hiszpanii. W 2006 roku władze Andaluzji na wniosek rodziców nakazały usunąć krzyże ze szkoły w Baez, a w 2008 roku sąd w Valladolid zadecydował o usunięciu symboli religijnych w jednej ze szkół w tym mieście.
Toczą się procesy sądowe przeciwko obecności żelaznego, mierzącego ponad 460 m krzyża Cruz de la Muela, ustawionego na wzgórzu w Orihuela w Walencji oraz pomnika Jezusa z Monteagudo w Murcji.
W tych przypadkach precedensem jest wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który potępił państwo włoskie w orzeczeniu z listopada 2009 roku, znanym jako "orzeczenie w sprawie krzyży", za naruszenie wolności religijnej w związku z zezwoleniem na wykorzystanie przestrzeni publicznej do ustawiania symboli religijnych.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.