Nową kometę przelatującą w pobliżu Słońca odkrył student Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego Michał Kusiak. Było to jego 102 odkrycie w ramach międzynarodowego projektu SOHO Sungrazing Comets.
Kusiak poinformował, że odkryta kometa należy do grupy Kreutza. Są to komety muskające Słońce, ich nazwa pochodzi od niemieckiego astronoma Heinricha Kreutza, który jako pierwszy wykazał, że komety z tej rodziny są ze sobą powiązane.
Jak wyjaśnił odkrywca, nową kometę zidentyfikował 17 listopada na zdjęciach z koronografu LASCO C3, jednego z instrumentów znajdującego się na pokładzie sondy SOHO (Solar and Heliospheric Laboratory).
Kometa w ciągu następnej doby uzyskała wysoką jasność rozwijając przy tym bardzo efektowny warkocz. Odkrycie potwierdzili: łowca komet Jiangao Ruan z Chin oraz Karl Battams z Naval Research Laboratory w Waszyngtonie, koordynator projektu SOHO Sungrazing Comets.
Kometa w nocy z 18 na 19 listopada zbliżyła się do Słońca na niewielką odległość około 1 mln km. Silne oddziaływania ze strony Słońca (siły pływowe, ciśnienie wiatru słonecznego, temperatura) spowodowały, że kometa nie przetrwała tak bliskiego przejścia.
Sonda SOHO wykonuje na bieżąco zdjęcia Słońca i jego bliskiego otoczenia. Dane udostępniane są po kilkunastu minutach na kilku serwerach, z których poprzez internet każdy z uczestniczących w obserwacji badaczy może je pobrać i za pomocą komputera osobistego przeanalizować.
Kometa z 17 listopada była 102 odkryciem krakowskiego badacza, co daje mu 6. miejsce wśród uczestników programu z całego świata. W projekcie uczestniczy on od 2004 roku.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.