Wrocławskiej Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej grozi wstrzymanie przyjmowania pacjentów i wykonywania zabiegów. NFZ zalega placówce z wypłatą ponad 4 mln zł za nadwykonania.
Szefowa kliniki prof. Alina Chybicka powiedziała, że nie wyobraża sobie wstrzymania przyjmowania pacjentów. "Jesteśmy jedyną taką kliniką w Polsce południowo-zachodniej. W przeciągu doby przyjęliśmy 10 nowych dzieci" - mówiła profesor. Podkreśliła, że jeśli nie znajdą się pieniądze na leczenie, zwróci się o pomoc do społeczeństwa.
Jak powiedział podczas konferencji prasowej Andrzej Zdeb, dyrektor Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego, któremu klinika podlega, na obecną chwilę liczba i wartość wykonywanych procedur znacznie przekracza wartość kontraktu z NFZ. "W szpitalu zaczyna być dziura w zasadzie nie do pokrycia. Brakuje pieniędzy m.in. na zapłatę czy zakup środków medycznych, czy opłatę za media" - dodał dyrektor.
Zdeb poinformował, że w podobnej sytuacji jest także klinika lecząca nowotwory u dorosłych. Tam za nadwykonania NFZ jest winien ponad 3 mln zł. "Łączna wartość wykonanych w naszym szpitalu, a niezapłaconych świadczeń medycznych w okresie od 2008 r. do końca października 2010 r. wynosi około 20 mln zł" - powiedział dyrektor.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.