Oscar Maussa, przywódca ludowy, który walczył o zwrócenie ziemi, zagrabionej przez paramilitarna, ultra-prawicowe bojówki, ubogim rodzinom w północno-zachodniej Kolumbii, został zamordowany 24. listopada - poinformowała w piątek kancelaria wiceprezydenta Kolumbii. Kolumbii.
Oscar Moussa został zabity - mimo przyznanej mu ochrony - w środę w departamencie Antioquii, przez nieznanych sprawców.
Kolumbijskie władze potępiły ten akt terroru i w oficjalnym komunikacie wezwały "wojsko, policję i sędziów, by wyśledziły i ukarały zabójców".
Moussa walczył o prawa ubogich chłopów do odzyskania ziemi zagarniętej w latach 1996 - 1998 przemocą przez ultra-prawicowe milicje, które - oficjalnie - zostały rozwiązane między 2003 a 2006 rokiem.
Według kolumbijskiego Komitetu Prawników, który wspierał działalności Oscara Moussy, członkowie paramilitarnej milicji grozili mu śmiercią od 2007 roku.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.