Benedykt XVI w przemówieniu skierowanym do nowego ambasadora Japonii Hidekazu Ramaguchi – który złożył wczoraj w Watykanie listy uwierzytelniające – nawiązał do 65. rocznicy zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimę i Nagasaki w 1945 r. Papież stwierdził, że „pamięć o tym ponurym epizodzie w historii ludzkości staje się z każdym rokiem coraz bardziej przejmująca w miarę, jak odchodzą ci, którzy byli świadkami tej grozy”.
„Tragedia ta przypomina nam, jak niezbędne jest nieustawanie w wysiłkach na rzecz nierozprzestrzeniania broni nuklearnej i rozbrojenia. Broń nuklearna pozostaje źródłem wielkiego niepokoju. Jej posiadanie i ryzyko ewentualnego użycia wywołują napięcie i nieufność w wielu stronach świata” – powiedział Benedykt XVI.
Papież wskazał na Japonię jako „wzór stałego wspierania poszukiwań rozwiązań politycznych, które umożliwiłyby nie tylko odejście od proliferacji broni nuklearnej, ale także zapobieżenie temu, by wojna uważana była za środek rozwiązywania konfliktów pomiędzy krajami i narodami”.
Ojciec Święty przypomniał też, że 60 lat temu Stolica Apostolska i Japonia nawiązały stosunki dyplomatyczne, a tamtejszy Kościół katolicki cieszy się pełną wolnością religijną, dzięki czemu może odkrywać czynną rolę w społeczeństwie. Prowadzi on liczne uczelnie, szkoły, placówki służby zdrowia i opieki społecznej, a jego członkowie, podkreślił Benedykt XVI, zaangażowani są „w otwarty i nacechowany szacunkiem dialog z przedstawicielami innych religii”.
Nowy ambasador Japonii Hidekazu Ramaguchi ma 62 lata, jest specjalistą w dziedzinie stosunków międzynarodowych, w dotychczasowej karierze dyplomatycznej był na placówkach m.in. we Francji, Szwecji, Argentynie i Brazylii.
W poniedziałek w Katarze odbywa się regionalny szczyt zwołany w reakcji na izraelski atak na Dohę.
Problemy z działaniem Starlinka zarejestrowano na całym świecie.
To część planu mającego wyeliminować lokalny protekcjonizm i nieuczciwe praktyki.
Aktualizacja: Mamy szczegółowe informacje na temat uroczystości pogrzebowych.
Muszą zostać zaostrzone, zanim USA nałożą własne ciężkie restrykcje.