Nominację biskupa Józefa Guzdka na biskupa polowego Wojska Polskiego przyjmujemy z wielką radością, ponieważ diecezja wojskowa nie będzie już osierocona - powiedział PAP metropolita gdański i pierwszy biskup polowy Sławoj Leszek Głódź.
Dodał, że diecezja wojskowa jest dużą i ważną strukturą Kościoła. "W wojsku nie ma sytuacji statycznej, ale jest ona zmienna. Jest to diecezja personalna, na styku z poszczególnymi biskupami i strukturami władzy" - podkreślił abp Głódź.
Hierarcha zaznaczył też, że posługa biskupa polowego jest taką samą posługą, jak każdego innego biskupa.
Zdaniem arcybiskupa Głódzia, przed nowym biskupem polowym z całą pewnością pojawią się nowe wyzwania. "Ale biskup Guzdek jest jeszcze młody. I dlatego też z tą nominacją Ojca Świętego Benedykta XVI, Ordynariat Polowy WP i ja osobiście wiążemy wielkie znaczenie" - dodał.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".