Również w Australii powstanie już niebawem ordynariat personalny dla byłych anglikanów. Poinformował o tym bp Peter Elliott, któremu konferencja episkopatu powierzyła odpowiedzialność za przygotowanie anglikanów do konwersji.
Bp Elliott jest do tego szczególnie predysponowany, gdyż sam jest konwertytą. W jego przekonaniu fakt, że w australijskim Kościele katolickim są już byli pastorzy anglikańscy, ułatwi powstanie ordynariatu. Nowi wierni od samego początku będą mieli kapłanów, którzy dobrze znają ich tradycję.
Według szacunków bp. Elliotta przyjęcie byłych anglikanów do wspólnoty Kościoła mogłoby się dokonać na Wielkanoc bądź w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. W jego przekonaniu w Australii jest wielkie zapotrzebowanie na ordynariat dla byłych anglikanów. Na razie za bardzo tego nie widać, bo ludziom trudno się zgłaszać do czegoś, co jeszcze nie istnieje. Ale jak tylko powstanie, przyciągnie wielu anglikanów – przewiduje biskup pomocniczy Melbourne.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.