Eucharystia jest narzędziem jedności, nie po to, by magicznie i uczuciowo leczyć jej pęknięcia.
Przed próbami wprowadzania w życie tzw. interkomunii, nazywanej też „wzajemną gościnnością eucharystyczną” między katolikami a protestantami przestrzegł swych rodaków kardynał Gerhard Ludwig Müller. Portal kath.net opublikował oświadczenie emerytowanego prefekta Kongregacji Nauki Wiary w tej sprawie, żywo dyskutowanej w niemieckim Kościele. Jego zdaniem, nie chodzi tu o ekumenizm, lecz o prowokację wobec Magisterium Kościoła katolickiego.
„Zmiana paradygmatu to ładnie brzmiące słowo, które ma udawać uczoność, a także schlebia poczuciu nadążania za duchem czasu, a nawet maszerowania na czele postępu. Ale to tylko zaciemnia fakt, że nie chodzi tu o ekumenizm, lecz o prowokację wobec Urzędu Nauczycielskiego Kościoła katolickiego z powodu relatywizacji wiary katolickiej i, generalnie, twierdzenia o prawdzie Objawienia” – stwierdza kard. Müller. Zaznacza, iż w nauczaniu katolickim, a także prawosławnym, obowiązuje zasada, że komunia eklezjalna i sakramentalno-eucharystyczna są nierozerwalnie ze sobą związane.
Emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary wskazuje, że tak zwana interkomunia cementuje podział Kościoła. Celem natomiast jest pełna jedność wszystkich chrześcijan w Kościele, pod przewodnictwem papieża i biskupów pozostających z nim w komunii.
Nie jest to wspólnota robocza przeciwstawnych sobie wspólnot wyznaniowych, które sprzeczności w doktrynie maskują pozorami jedności w niektórych sakramentach. Eucharystia jest sakramentem jedności. Może być prawdziwie sprawowana tylko wtedy, gdy daje świadectwo tej jedności w doktrynie, sakramentach i konstytucji apostolskiej, którą stanowi. I jest narzędziem tej jedności, nie po to, by magicznie i uczuciowo leczyć jej pęknięcia, ale by doprowadzić do wewnętrznej, widzialnej jedności z Chrystusem i między sobą w wyznaniu wiary i życiu łaski, jako jej stałego pogłębiania.
Uwagi kard. Müllera odnoszą się do odbywającego się w Frankfurcie nad Menem w tych dniach (13-16 maja) Trzeciego Ekumenicznego Dnia Kościelnego, jak i postulatów w tej dziedzinie tzw. drogi synodalnej Kościoła w Niemczech.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.