Jeżowe. Zbliżamy się do czwartej fali

Protestujący przeciwko szczepieniom na COVID-19 wykrzykiwali obraźliwe słowa pod adresem ministra, oskarżali go o przeprowadzanie zdrowotnego eksperymentu na narodzie. Skandowali słowa: "dobrowolność" i "zdrowotny eksperyment".

Adam Niedzielski zdołał odpowiedzieć na zaledwie trzy pytania.

- Doszliśmy obecnie do takiej sytuacji, że nie można normalnie rozmawiać z przeciwnikami szczepień. Do tego dochodzi wczorajszy ich atak na punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim. Podobnie jest dzisiaj. Zgromadziły się osoby, które nie wierzą szczepieniom i  bardzo agresywnie reagują. Ich zarzuty są nietrafione. Obecnie stoimy przed ryzykiem pojawienia się czwartej fali i szczepienia są dla nas jedynym ratunkiem. Na zachodzie Europy te szczepienia działają. Przy dużej liczbie zakażeń, w Wielkiej Brytanii nawet 30 tysięcy przypadków, hospitalizacji jest niewiele. Niewiele jest także zgonów - powiedział minister.

Minister przyznał, iż mimo widocznego spowolnienia tempa szczepień, to obecnie zbliżamy się zaszczepienia ponad 50 proc. mieszkańców kraju, a w grupie wiekowej powyżej 70 lat jest to już prawie 80 proc.

Adam Niedzielski dodał, iż rozmawiał z władzami gminy, jak nakłonić mieszkańców do szczepień. Szczepionki w Gminnym Ośrodku Zdrowiu są i w każdej chwili można z nich skorzystać. Prosił także zwolenników szczepienia, których jest zdecydowanie więcej, aby nie dali się zakrzyczeć.

Minister zdrowia przyjechał do Jeżowego, ponieważ gmina ta jest na czwartym miejscu od końca wśród gmin pod względem liczby zaszczepionych; jest ich 1,8 tys., czyli 17,8 proc. ogółu mieszkańców.

Na Podkarpaciu najwięcej zaszczepionych jest w gminach Cisna (46,6 proc.) i Tarnobrzeg (44,5).